Dzięki mojemu dobremu koledze, Przemkowi, udało mi się zdobyć pracę w magazynie, za co będę mu wdzięczny chyba do końca swojego życia. Jeszcze tydzień temu byłem załamanym bezrobotnym bez szans na źródło utrzymania i dobrą pracę, a tu proszę – właśnie podpisałem umowę o pracę na okres próbny i od dwóch dni codziennie rano przychodzę do firmy, by wykonywać powierzone mi obowiązki i uczyć się jak być dobrym pracownikiem magazynu, pracownik magazynu Świdnica.
W tym tygodniu chodzę na zmianę poranną, co tłumaczy moje bardzo wczesne wstawanie, jednak już w następnym tygodniu pracy będę do magazynu przychodził na godzinę 14.00. Trzeci tydzień oznaczał będzie z kolei zmianę trzecią, czyli od 22.00 do 6.00 rano. Nie wiem jak to będzie pracować w czasie, w którym normalnie bym spał, ale mam nadzieję, że uda mi się przyzwyczaić i pracodawca będzie ze mnie zadowolony. Nie chciałbym zawieść Przemka i okazać się niewdzięczny, dlatego staram się być jak najbardziej uważny i wszystko zapamiętywać. Po dwóch dniach nowej pracy strasznie się jeszcze we wszystkim gubię, nie pamiętam gdzie co leży lub gdzie co leżeć powinno, jednak za jakiś czas na pewno wszystko opanuję do perfekcji. Dobrze, że moi koledzy z magazynu są sympatyczni i pomocni. Przez ostatnie dwa dni często korzystałem z ich wiedzy, pytałem co i jak, a oni nigdy nie odmówili mi pomocy. Jeśli dalej będzie się tak dobrze układało, to z nowej pracy będę bardzo, ale to bardzo zadowolony.
Dodaj komentarz